Drucianka Campus. Tak zmieni się stara fabryka na Pradze-Północ
"Drucianka" powstała w 1899 r. i niemal od samego początku stała się kluczowym producentem gwoździ, łańcuchów, drutów i siatek na terenie ówczesnego Królestwa Polskiego. Kompleks przemysłowy został zaprojektowany przez wybitnego polskiego architekta Kazimierza Loewe i pod różnymi nazwami działał aż do 2000 r., czyli nieprzerwanie przez 101 lat. Sama fabryka, jak i zabudowania wokół stanowią unikatowy relikt budownictwa przemysłowego na Szmulowiźnie. To dlatego w 2010 r. główna hala produkcyjna, galwanizernia, magazyn, stajnie, portiernia i budynek administracyjny zostały wpisane do rejestru zabytków. Dawny blask temu miejscu przywróci deweloper i inwestor - Liebrecht&wooD, który rozpoczął już prace przygotowawcze do przekształcenia tego miejsca w "Drucianka Campus". Kompleks fabryczny czeka spektakularna metamorfoza. Projekt zakłada przede wszystkim rewitalizację zabytkowych obiektów. - Industrialny charakter Pragi kryje w sobie ogromny potencjał do tworzenia wyjątkowych miejsc. Zabytkowe zabudowania zostaną odrestaurowane i uzupełnione nowoczesną, lekką architekturą, a cały teren fabryki zostanie przekształcony w atrakcyjną wizualnie przestrzeń, pełną zieleni i miejsc do wypoczynku. Życie będzie się tu toczyło zarówno w godzinach pracy, jak i poza nimi – mówi Magdalena Bartkiewicz-Podoba, Dyrektor Zarządzająca. Pierwsze prace zaczęły się już teraz. Zabytkowe budynki są zabezpieczane, czyszczone i odzyskiwane są też cegły. Niebawem rozpocznie się również realizacja ściany szczelinowej parkingu podziemnego, a także prace ziemne - wylicza inwestor. Mieszkańcy Pragi oraz całej stolicy z nowego miejsca będą mogli skorzystać już za około 2,5 roku. Koszt całej inwestycji wyniesie ponad 700 mln zł. Czy Drucianka Campus powtórzy sukces praskiego Konesera? Przekonamy się już niebawem.