Warszawa. Kolejny atak na ratownika medycznego
Zaledwie dwa dni po zabójstwie ratownika medycznego w Siedlcach doszło do kolejnego poważnego ataku, tym razem na medyka z Warszawy. Pacjent przetransportowany do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego na Lindleya uderzył go w twarz i zwyzywał wszystkich dookoła.
Czytaj więcej: Rafał Trzaskowski zabrał głos po zabójstwie ratownika medycznego w Siedlcach. Powiedział, co jest najważniejsze
- Policjanci zatrzymali 62- latka w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i wykonali z nim niezbędne czynności w tym zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - przekazała asp. Małgorzata Gębczyńska.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Zarzuty za pobicie ratownika medycznego
We wtorek 62-letni mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
Zgodnie z art. 222 § 1 Kodeksu karnego: kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.