To już niemal koniec! Reporterzy "Super Expressu" zobaczyli, jak wygląda przebudowa Trasy AK i mostu Grota-Roweckiego. Według Łukasza Lendnera, dyrektora warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zaawansowanie prac to 82-83 procent.
- Prace budowlane chcemy zakończyć w połowie sierpnia - informuje Radim Čáp, kierownik budowy z firmy Metrostav, która od dwóch lat szykuje nam nową ekspresówkę. - Potem dajemy sobie czas na formalności, czyli zebranie dokumentacji i złożenie wniosku do nadzoru budowlanego - dodaje.
Czesi muszą wyrobić się do końca października, ale liczą, że uporają się z tym wcześniej. - Najpóźniej do 15 października - mówią nieoficjalnie. Wcześniej może udać się otworzyć zjazd z mostu na Modlińską. Brakuje tu dziś tylko trzech przęseł.
Do tego czasu inwestycja da nam się jeszcze we znaki. W nocy z piątku na sobotę co prawda otwarte zostały jezdnie zbiorcze Trasy AK między Broniewskiego, Maczka i Żelazowską, ale w niedzielę czekają nas kolejne utrudnienia. O godz. 22 wyłączona z ruchu zostanie jezdnia wjazdowa z Trasy AK dla aut jadących od al. Prymasa Tysiąclecia na Powązkowską. Kierowcy będą musieli dojechać do Broniewskiego i dalej Krasińskiego albo Rudnickiego dotrzeć do Powązkowskiej. Taka organizacja ruchu będzie obowiązywała do końca lipca. W tym czasie wjazd będzie remontowany.
Zobacz też: Warszawa. Zmiany na Bielanach: drogowcy zwężają trasę