Totalne pustki w szkołach - te słowa najlepiej określają frekwencję podczas pierwszego tygodnia zajęć opiekuńczo-wychowawczych w stołecznych placówkach. Wg warszawskiego ratusza może to oznaczać niewiarę rodziców w zapewnienia rządu o tym, że koronawirus nie jest już groźny. I jednocześnie deklaruje, że ze swojej strony zrobił wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i pracownikom.
Depresja i lęk: młodzi ludzie najgorzej reagują na zagrożenia i zmiany związane z koronawirusem!
Liczba najmłodszych uczniów spada z dnia na dzień. Jak widać rodzice wolą zostać z nimi w domu i pobierać zasiłek opiekuńczy. W naszych szkołach podstawowych jest obecnie dwa razy więcej pracowników niż podopiecznych - podsumowuje Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy.
W 227 stołecznych szkołach podstawowych do klas I-III chodzi na co dzień 45 tys. dzieci. Pierwszego dnia po ponownym otwarciu placówek, 25 maja, rodzice przyprowadzili na zajęcia 2382 dzieci, czyli zaledwie 5,23 proc. Kolejnego dnia było ich mniej: 2286 dzieci (5,02 proc.). I ta tendencja malejąca utrzymała się do końca tygodnia. 27 maja - 2253 dzieci (4,95 proc.), 28 maja - 2203 uczniów (4,84 proc.), 29 maja - 2034 dzieci (4,47 proc.). Średnia frekwencja wyniosła 2232 dzieci (4,9 proc.)! W tym czasie w placówkach pracowało ponad 4,6 tys. nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi. Oznacza to, że było ich dwa razy więcej niż dzieci.
Policjant spod Warszawy przyjął wyzwanie #Hot16Challenge2!
Zrobiliśmy wszystko by zapewnić maksimum bezpieczeństwa naszym dzieciom, nauczycielom i rodzicom - zapewnia Renata Kaznowska. - Stolica zakupiła ponad 51 tys. wielorazowych i 45 tys. jednorazowych maseczek, ponad pół miliona par rękawiczek i ponad 9 tys. przyłbic. Do placówek trafiło również ponad 700 dodatkowych dozowników i 44,6 tys. litrów płynu dezynfekującego. Szkoły przed otwarciem zostały posprzątane, usunięto z nich zbędne sprzęty, których nie da się zdezynfekować. Miasto samo opracowało procedury oraz instrukcje, które nie były uwzględnione w wytycznych rządu - wylicza.
Działkowicze zaśmiecają ulice: setki worków na chodnikach!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.