Dwa sądy - dwa różne wyroki

2015-03-06 3:00

Szef Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Śpiewak nie musi się obawiać procesu karnego z deweloperem Maciejem Marcinkowskim, z którym przegrał już proces cywilny.

Deweloper skupujący roszczenia do atrakcyjnych działek w stolicy pozwał ekipę aktywistów pod wodzą Śpiewaka za tzw. mapę reprywatyzacji pokazującą powiązania warszawskich urzędników i polityków. Sąd cywilny ukarał Śpiewaka, nakazał wycofanie mapy reprywatyzacji z Internetu, a sąd karny w tej samej sprawie uznał... że nie ma za co karać, bo "działania i wypowiedzi uzasadnione były wyraźnym interesem publicznym". Gdyby sąd karny orzekł podobnie jak cywilny, Śpiewak mógłby stracić mandat radnego Śródmieścia. 

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Emerycie! Nie daj się oszukać wnuczkowej mafii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki