Dwie małe dziewczynki w środku libacji pod Sochaczewem!
Dwie małe dziewczynki w środku libacji pod Sochaczewem. W sobotę 10 lipca przed godz. 23 tamtejsza policja pojechała na jedną z prywatnych posesji, bo ze zgłoszenia wynikało, że dziećmi zajmują się dorośli pod wpływem alkoholu. Mundurowi potwierdzili te informacje, bo troje mieszkańców Żyrardowa: dwie kobiety w wieku 29 i 37 lat oraz 23-letni mężczyzna zorganizowało tam sobie imprezę, nie przejmując się w dodatku obecnością dziewczynek.
- Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że dorośli uczestnicy spotkania byli nietrzeźwi. Nie mogli w takim stanie zajmować się dziećmi, więc na przejęcie opieki nad małoletnimi zdecydował się partner jednej z kobiet - informuje policja w Sochaczewie.
Czytaj też: Wyszków. Poszedł na wesele i skończył w krzakach. Nic nie pamiętał, a teraz grozi mu 5 lat!
Dziewczynki pod opieką 31-latka. Miał przy sobie narkotyki...
Dziewczynki zostały wobec tego zabrane do 31-latka, który był trzeźwy, co sprawdzili policjanci z Sochaczewa, ale i tak zachowywał się nerwowo.
- Chwilę później 31-latek został zatrzymany, ponieważ w jego saszetce policjanci znaleźli małą elektroniczną wagę i dwie torebki z białą substancją. Mężczyzna powiedział policjantom, że w jednej jest mefedron, a w drugiej amfetamina - informuje policja w Sochaczewie.
Podejrzany o posiadanie narkotyków został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Taki sam los spotkał trójkę mieszkańców Żyrardowa, wobec których podjęto interwencję. Usłyszeli już zarzuty narażenia dzieci na utratę zdrowia. Zatrzymany 31-latek natomiast odpowie za posiadanie środków odurzających. Materiały w sprawie niewłaściwej opieki nad dwoma dziewczynkami trafiły już do sądu rodzinnego.
Czytaj też: Była pod koncentratorem tlenu, ale nagle zabrakło prądu! Przerażające zdarzenie pod Gostyninem [ZDJĘCIA]