Dworzec Warszawa Zachodnia jest nie do poznania
Dworzec Zachodni w Warszawie jest w remoncie od października 2020 roku. Nikt nie ma wątpliwości, że potrzebował gruntownej przebudowy. Przez lata straszył podróżnych i wielu mieszkańców Warszawy narzekało, że robi miastu antyreklamę.
I mieli sporo racji - szare, obdrapane perony, korytarze w graffiti i nieciekawy zapachy unoszące się w okolicy Warszawy Zachodniej, pozostawiały niesmak po wizycie.
Przez ostatnie lata Dworzec Zachodni przeszedł niespotykaną metamorfozę. Podróżni już mogą korzystać z dużej części nowocześnie wyremontowanej stacji, ruchomych schodów, wind (perony 4-8), systemów dynamicznej informacji, a także schronić się przed deszczem czy słońcem pod obszernym zadaszeniem.
"Warszawa Zachodnia zapewni oczekiwany komfort podróży. Wszystkie perony będą zadaszone. Ruchome schody, windy, system dynamicznej informacji oraz szerokie przejścia ułatwią dostęp do pociągów. Łatwiejsze będzie łączenie podróży koleją z komunikacją miejską. Bezpieczne zarządzanie ruchem kolejowym zapewnią nowoczesne urządzenia i systemy komputerowe." - zapewnia PKP PLK w komunikacie i dodaje, że od czerwca podróżni będą mogli korzystać ze wszystkich peronów. Nowy budynek dworca od strony ul. Tunelowej już stoi, pozostały jedynie prace wykończeniowe.
Polecany artykuł:
Dworzec Zachodni. Nowy tunel połączył Wolę z Ochotą
Powstało również podziemne połączenie pomiędzy Wolą i Ochotą - wykonawca przebił ścianę pod Dworcem Zachodnim. Tunel ułatwi podróżnym dotarcie do pociągów, a okoliczni mieszkańcy zyskają nowe połączenie pomiędzy dzielnicami. PKP PLK w marcu zapowiedziało koniec remontu na połowę 2024 r.
Projekt „Prace na linii średnicowej w Warszawie na odcinku Warszawa Wschodnia - Warszawa Zachodnia” wart jest ok. 2 mld zł netto. Kliknij galerię poniżej i zobacz, jak zmienił się Dworzec Zachodni! Podoba ci się? Zachęcamy do oddania głosu w ankiecie.