Była krew, rozbity autobus i dziesiątki rannych… Tak wyglądała symulacja wypadku, w której wzięli udział uczniowie szkoły podstawowej nr 258 na warszawskiej Pradze-Północ. To był finał sześciomiesięcznego szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Najpierw uczniowie poznawali teorię, a dzisiaj musieli się sprawdzić w bojowych warunkach...
>>> Ukrywał się dwa lata. Wpadł, gdy wrócił do domu
Ćwiczenia obserwował Paweł Mytlewski:
- Scenariusz ćwiczeń był opracowany wcześniej niż wypadek, jaki miał miejsce w zeszłym tygodniu na zakopiance - mówiła podczas ćwiczeń Ewa Gawor, dyrektorka Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego – Ale jak widać w realnym życiu wydarzyła się katastrofa, w której tak jak w przypadku naszych ćwiczeń, ofiarami były dzieci, którym pierwszej pomocy udzielały ich rówieśnicy - dodaje.
Czytaj też: Cisza nocna na lotnisku Chopina jest...ale samoloty i tak latają! [AUDIO]
Zobacz To Wideo:
Źródło wypowiedzi p. Ewy Gawor: strona internetowa Miasta Stołecznego Warszawa