Zaczęło się od tego, że oficjalny profil Stowarzyszenia Marsz Niepodległości udostępnił na Twitterze oficjalny plakat tegorocznego Marszu Niepodległości pt. "Niepodległość nie na sprzedaż". To, w jaki sposób został on skonstruowany, oburzył wiele osób. Do fali krytykujących dołączył między innymi dziennikarz Wirtualnej Polski, Patryk Słowik. "To plakat reklamujący PAŃSTWOWĄ uroczystość. Co za skundlenie", napisał na Twitterze. Nagle oficjalny profil Marszu Równości, którego prezesem jest Robert Bąkiewicz, odpisał dziennikarzowi. "Z całym szacunkiem, ale 'skundlenie' to to, co pan robi codziennie, po wyjściu rano z domu. W tamtych czasach, za coś takiego golili głowy. Pozdrowienia i miłego dnia", brzmiała odpowiedź, która po krytyce szybko zniknęła z sieci. Wiele osób zrobiło jednak "screena". "Jeśli po takim tekście wobec dziennikarza nadal będą mogli liczyć na poparcie państwa i status uroczystości państwowej to ja już nic nie rozumiem z niczego", skomentował dziennikarz Jakub Krupa. Co o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach.
Dziennikarz skrytykował plakat Marszu Niepodległości. Szokująca reakcja organizatorów
2021-11-10
12:13
Dziennikarz Patryk Słowik skrytykował na Twitterze plakat Marszu Niepodległości, który wywołał ogromną dyskusję w sieci. Reakcja organizatorów na wpis reportera jest szokująca. Padły skandaliczne słowa, a wpis po krytyce szybko zniknął z mediów społecznościowych. Wiele osób zdążyło jednak zrobić "screena" i pokazać go szerszemu gronu odbiorców.
Express Biedrzyckiej - Krzysztof Śmiszek: Nie czuję się bezpiecznie w Polsce Kaczyńskiego