Dziewczynka wbiegła prosto pod samochód. Dramatyczne nagranie z potrącenia 12-latki pod Piasecznem
Mrożące krew w żyłach sceny uwieczniła kamera monitoringu. Wszystko wydarzyło się w niedzielę (28 stycznia). Na zamieszczonym przez policję wideo widać, jak autobus zatrzymuje się na przystanku. Wysiada z niego dziewczynka. Dziecko nagle wbiega na ulicę nie rozglądając się na boki. Sekundy później wylatuje w powietrze uderzone przez samochód. - 12-letnia dziewczynka, która wracała tego dnia z lodowiska, wysiadła z autobusu i chciała przejść na drugą stronę jezdni. Nie skorzystała jednak z przejścia dla pieszych, chociaż to znajdowało się w niedalekiej odległości. Postanowiła pokonać drogę przebiegając przez nią. Została potrącona przez dostawczą toyotę, za kierownicą której siedziała 50-letnia kobieta – opisuje zdarzenie st. asp. Magdalena Gąsowska z policji w Piasecznie.
To prawdziwy cud, że dziecku nic poważnego się nie stało. Jak informuje policja, sprawa trafi teraz do Sądu Rodzinnego. - Opublikowany film niech będzie przestrogą dla innych i przypomnieniem, że nieprzestrzeganie przepisów, ich lekceważenie, może doprowadzić do tragedii. Pamiętaj, że prawa fizyki nie da się oszukać - niechroniony pieszy w zderzeniu z samochodem zawsze ma dużo mniejsze szanse.. Nie ryzykuj, bo to ryzyko na pewno się nie opłaca! - przestrzega st. asp. Magdalena Gąsowska.