Dziki zniszczyły boisko w Wawrze. Murawa jest w fatalnym stanie, a klubu nie stać na naprawę [ZDJĘCIA]

2017-05-16 15:20

Czarne chmury nad PKS Radość. We sierpniu ubiegłego roku dziki zniszczyły większą część boiska treningowego. Od tamtej pory drużyna została tylko z jednym z boiskiem do przeprowadzania zajęć. Klubu nie stać na naprawę, więc rozpoczęto zbiórkę pieniędzy.

Blisko 200 dzieci nie ma gdzie trenować w Radości. Wszystko przez dziki, które nocą w sierpniu 2016 roku zdewastowały murawę boczną.

- Boisko jest w katastrofalnym stanie. Nie jesteśmy w stanie nic na nim robić – mówi Mateusz Chmielewski, trener PKS Radość.

W klubie z ponad 20-letnią historią trenuje obecnie dziesięć grup dziecięcych i dwa zespoły dorosłych.

- Jeśli wszyscy będą trenować na głównym boisku, nie będzie się ono do niczego nadawało – tłumaczy prezes klubu Marek Kociński.

Budżet drużyny nie jest w stanie jednak pokryć kosztów naprawy. Klub organizuje więc zbiórkę pieniędzy i prosi o pomoc w odbudowaniu boiska. Wszystkie środki zostaną zainwestowane w zakup trawy i ziemi, piaskowanie boiska oraz jego wertykulacje i aeracje.

- Bardzo proszę o pomoc przy zbiórce środków na rewitalizację boiska treningowego dla Naszych młodych adeptów piłki nożnej. Dzięki zebranym środkom będziemy w stanie pracować i zapewnimy warunki do treningu naszym podopiecznym – pisze Mateusz Chmielewski.

PKS Radość potrzebuje 5 tysięcy złotych na rewitalizację. Klub można wspomóc na stronie Pomagam.pl.

Posłuchajcie też rozmowy reportera Radia ESKA Pawła Karpińskiego z trenerem i prezesem klubu:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki