W czerwcu 2021 roku Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego przeżywał prawdziwe oblężenie. Wszystko za sprawą gigantycznego kwiatu o tajemniczej nazwie Dziwidło olbrzymie (Amorphophallus titanum), które po raz pierwszy zakwitło w Polsce. Tłumy zaciekawionych mieszkańców stolicy ustawiły się w długiej kolejce, bo każdy chciał zobaczyć gigantyczną roślinę, której wysokość może sięgać nawet dwóch metrów, a waga 120 kilogramów! W kolejce nie zabrakło nawet Huberta Urbańskiego, znanego m.in. z teleturnieju "Milionerzy".
W tym roku również nie brakuje emocji w szklarniach Ogrodu Botanicznego UW. Styczeń powitał warszawiaków prawdziwym wysypem kwitnących dziwideł! Tym razem chodzi jednak nie o dziwidło olbrzymie, a o Dziwidło Riviera (Amorphophallus rivieri). Najpierw ogromny kwiat zakwitł w środę (5 stycznia), jednak odwiedzający ogród nie mogli nacieszyć się jego widokiem.
Ponieważ Ogród jest placówką naukową, a dziwidło kwitnie krótko, kwiatostan został obcięty, przekrojony, a pyłek odpowiednio zabezpieczony przez naszych naukowców" - informował wówczas Ogród Botaniczny UW na Facebooku.
Teraz jednak znów nadarza się okazja, by zobaczyć tę fascynującą roślinę. Zakwitł kolejny egzemplarz Dziwidła Riviera!
"Tym razem podejmiemy próbę zapylenia obecnie kwitnącej rośliny pyłkiem pobranym z poprzedniego egzemplarza. Kwitnącą roślinę będzie można podziwiać w ten weekend w szklarni tropikalnej obok donicy z bulwą dziwidła olbrzymiego. Jeśli roślina rozkwitnie, najsilniejszy zapach będzie wyczuwalny w godzinach porannych. Chętnych do skonfrontowania swoich wyobrażeń serdecznie zapraszamy do szklarni w weekend od godz. 10 do 15.00" - zachęca Ogród Botaniczny.
Na koniec dwie ciekawostki. Niezwykła roślina pochodzi z subtropikalnych lasów Azji Południowo-Wschodniej i kwitnie niezmiernie krótko. Co więcej, jak podaje Ogród Botaniczny UW, Dziwidło Riviera znane jest osobom, "które szukają wspomagania przy odchudzaniu, ponieważ bulwy zawierają glukomannan, który hamuje apetyt i zmniejsza poziom glukozy we krwi".