Zespół ds. walki z hałasem działający w Tramwajach Warszawskich to specjaliści z różnych branż, którzy systematycznie analizują zgłoszenia dotyczące hałasu - piszą w komunikacie pracownicy TW. Wiele badań jest prowadzonych na podstawie skarg i zażaleń mieszkańców, bo to oni najczęściej korzystają z komunikacji miejskiej. Niezbędne w ocenie hałasu jest akredytowane laboratorium, które rocznie wykonuje dla Tramwajów Warszawskich kilkadziesiąt pomiarów.
NIE PRZEGAP: Oszuści z Warszawy wyłudzają pieniądze od celebrytów metodą "na policjanta"
Polecany artykuł:
Co było przyczyną tajemniczych dźwięków?
Seria badań pokazała, że winowajcami okazały się tramwaje. A dokładniej dwukierunkowe tramwaje Pesa Jazz używane na linii 11, które wjeżdżając na pętlę od strony alei Reymonta zgrzytały po szynach. - Pomiary hałasu wprawdzie nie wykazały przekroczenia norm, ale doszliśmy do wniosku, że mieszkańcy Piasków potrzebują rozwiązania tego problemu – tłumaczą pracownicy TW. Tramwaje rozważały różne rozwiązania, również techniczne, ale ostatecznie źródło hałasu udało się wyeliminować w niekonwencjonalny sposób.
Polecany artykuł:
Organizator transportu publicznego w Warszawie - Zarząd Transportu Miejskiego przyjął naszą propozycję zamiany tras dwóch linii 11 i 26. Na linii 26, która została skierowana na pętlę Piaski nie trzeba używać tramwajów dwukierunkowych, jeżdżą na niej inne, mniej uciążliwe wagony. Linia 11 została skierowana na pętlę Koło, gdzie dotychczas kończyła bieg linia 26 - poinformowano w komunikacie.