Egzorcyzmy w Legionowie

i

Autor: Youtube.com/Tomasz & Sandra Kowalczyk Egzorcyzmy w Legionowie

"To jest manifestacja demoniczna". Egzorcyzmy w centrum Legionowa! [WIDEO]

2018-08-30 21:26

Legionowskie egzorcyzmy obiegły internet. Co tak naprawdę zaszło w centrum Legionowa?

 "To jest manifestacja demoniczna"

Na nagraniu widzimy, jak kobieta filmująca zdarzenie podchodzi do nieprzytomnego mężczyzny. - Właśnie modlimy się tutaj, właśnie taka sytuacja - mówi zwracając się do widza. W tym momencie zaczynają się "modły". Część gapiów jest sceptyczna, ale kobieta tłumaczy im, co się dzieje. - To musi wyjść z niego, spokojnie - kieruje słowa do tłumu. - Twoja chwała, ojcze, na tym miejscu, duchu świętu działaj, całkowita wolność nad tym człowiekiem - kobieta skupia się na leżącym mężczyźnie.

W pewnym momencie sytuację filmuje już ktoś inny. To pan Tomasz, mąż pani Sandry. To właśnie ją poznajemy na początku filmu. Para pochodzi z Elbląga i zajmuje się, jak sama to określa, głoszeniem dobrej nowiny i ewangelizacją. - Wynoś się z naturalnym oddechem, duchu padaczki! - nawołuje pani Sandra, cały czas skupiona na leżącym mężczyźnie. Nie zważa na komentarze ludzi.

Do pana Tomasza podchodzi ciężarna kobieta i zapewnia, że rozumie działania jego żony. - Może to jest padaczka, ale czemu teraz, w tym miejscu? - pyta podejrzliwie. - To jest manifestacja demoniczna - zauważa pan Tomasz. Chwilę wcześniej para głosiła dobrą nowinę w centrum Legionowa. Potwierdza to pani Sandra, która chwilę później opisuje, co się stało.

Pod koniec filmu widać, że leżący mężczyzna odzyskuje przytomność.

>>> Terapia kambo zabiła kobietę. Eksperci określili skład jadu, ale ponownego śledztwa nie będzie

Interwencja Straży Miejskiej

Choć to może nie budzić u widzów większego zainteresowania, na nagraniu widzimy również funkcjonariuszkę Straży Miejskiej, która stara się zabezpieczać leżącego mężczyznę. W tle widoczny jest również drugi funkcjonariusz. Zapytaliśmy Straż Miejską w Legionowie o to, jak wyglądały kulisy sprawy. Czy wezwano karetkę, co stało się z mężczyzną i jak wyglądało całe zajście w szerszym kontekście. Nagranie pochodzi z 25 maja bieżącego roku.

Adam Nadworski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Legionowie udzielił nam wyczerpującej odpowiedzi: "Strażniczka, która udzielała pomocy leżącemu mężczyźnie w Legionowie w maju br. u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Piłsudskiego, wykonała je w sposób profesjonalny, gdyż wymieniona z takimi sytuacjami spotyka się na co dzień, pracując dodatkowo jako Ratownik Medyczny w Zespole Ratownictwa Medycznego i posiada niezbędne wykształcenie medyczne. Mężczyzna odmówił pomocy ze strony Zespołu Ratownictwa Medycznego. Na miejsce wezwano również patrol Policji, gdyż strażnikom udzielającym pomocy utrudniano wykonywanie ich na miejscu zdarzenia. Po przybyciu patrolu Policji n/n mężczyzna i kobieta (którzy utrudniali wykonywanie czynności ratowniczych) zostali wylegitymowani".

Sprawę przejęła policja. W mediach pojawiły się również informacje, że sprawa miała zostać zgłoszona do prokuratury. Zwróciliśmy się z zapytaniem do Prokuratora Rejonowego w Legionowie. Dowiedzieliśmy się, że taka sprawa nie wpłynęła do prokuratury. Nie prowadzi jej również legionowska policja.

A Wy, co sądzicie o tej sprawie?

Czytaj też: Wołomin: Pijani nastolatkowie pobili policjanta. Bez aresztu dla 18-latka!

Jak udzielić pierwszej pomocy choremu podczas napadu padaczki?

Jak podaje poradnikzdrowie.pl, najważniejszym zadaniem podczas udzielania pierwszej pomocy podczas napadu padaczkowego jest zabezpieczenie chorego tak, by nie doznał urazów oraz wezwanie pogotowia ratunkowego. Najczęściej występującym rodzajem napadów padaczkowych są napady uogólnione, czyli tzw. napady duże, które przebiegają w dwóch fazach. W pierwszej fazie chory upada, dochodzi do odgięcia ciała ku tyłowi i tzw. szczękościsku, a gałki oczne zwracają się ku górze. W drugiej fazie pojawiają się drgawki.

Co należy zrobić, gdy jesteś świadkiem napadu padaczkowego:

- ułożyć chorego na boku by uchronić go przed zakrztuszeniem się. Jeśli nie jest możliwe ułożenie chorego w tej pozycji, pozostawić na plecach;

- ochronić (szczególnie głowę i kręgosłup) przed okaleczeniem o okoliczne przedmioty, czyli np. przytrzymać z boku rękami; nie należy podnosić głowy chorego;

- ułatwić oddychanie, np.: rozpiąć pasek czy kołnierz koszuli;

- sprawdzić, czy podczas napadu nie było mimowolnego oddania moczu (lub kału) i adekwatnie pomóc choremu;

- zachować spokój.

W społeczeństwie krążą niestety pewne mity na temat tego, co wolno, a czego nie wolno robić w sytuacji napadu padaczkowego. Mając odpowiednią wiedzę na temat padaczki, być może zapobiegniemy dodatkowemu zaszkodzeniu choremu, przez osobę niedoświadczoną. Czego nie wolno robić, gdy jesteś świadkiem napadu padaczkowego:

  • nie przenosić chorego
  • nie szarpać chorego ani klepać po twarzy
  • nie wkładać niczego pod głowę (koca, poduszki, kurtki itp.) – grozi to zapadnięciem się języka i utrudnieniem oddychania
  • nie otwierać siłą zaciśniętych szczęk
  • nie wkładać niczego choremu do ust
  • nie powstrzymywać na siłę drgawek
  • nie używać siły wobec chorego, podczas napadu  chory ma zawężoną świadomość i może reagować na to agresją
  • nie stosować sztucznego oddychania, na początku dużego napadu padaczkowego chory może przez pewien czas nie oddychać (20−30 sekund) – jest to normalne
  • nie podawać nic do picia


https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/napad-padaczki-co-robic-w-sytuacji-napadu-padaczkowego-jak-pomoc-w-nap-aa-xJ7d-1Kbv-HDEk.html

W społeczeństwie krążą niestety pewne mity na temat tego, co wolno, a czego nie wolno robić w sytuacji napadu padaczkowego. Mając odpowiednią wiedzę na temat padaczki, być może zapobiegniemy dodatkowemu zaszkodzeniu choremu przez osobę niedoświadczoną.

Czego nie wolno robić, gdy jesteś świadkiem napadu padaczkowego:

- nie przenosić chorego;

- nie szarpać chorego ani klepać po twarzy;

- nie wkładać niczego pod głowę (koca, poduszki, kurtki itp.) – grozi to zapadnięciem się języka i utrudnieniem oddychania;

- nie otwierać siłą zaciśniętych szczęk;

- nie wkładać niczego choremu do ust;

- nie powstrzymywać na siłę drgawek;

- nie używać siły wobec chorego, podczas napadu  chory ma zawężoną świadomość i może reagować na to agresją;

- nie stosować sztucznego oddychania, na początku dużego napadu padaczkowego chory może przez pewien czas nie oddychać (20−30 sekund) – jest to normalne;

- nie podawać nic do picia.

Jak udzielić pierwszej pomocy choremu? Najważniejszym zadaniem podczas udzielania pierwszej pomocy podczas napadu padaczkowego jest zabezpieczenia chorego tak, by nie doznał urazów oraz wezwanie pogotowia ratunkowego. Jak wygląda napad padaczki? Najczęściej występującym rodzajem napadów padaczkowych są napady uogólnione, czyli tzw. napady duże, które przebiegają w dwóch fazach. W pierwszej fazie chory upada, dochodzi do odgięcia ciała ku tyłowi i tzw. szczękościsku, a gałki oczne zwracają się ku górze. W drugiej fazie pojawiają się drgawki.

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/napad-padaczki-co-robic-w-sytuacji-napadu-padaczkowego-jak-pomoc-w-nap-aa-xJ7d-1Kbv-HDEk.html
Jak udzielić pierwszej pomocy choremu? Najważniejszym zadaniem podczas udzielania pierwszej pomocy podczas napadu padaczkowego jest zabezpieczenia chorego tak, by nie doznał urazów oraz wezwanie pogotowia ratunkowego. Jak wygląda napad padaczki? Najczęściej występującym rodzajem napadów padaczkowych są napady uogólnione, czyli tzw. napady duże, które przebiegają w dwóch fazach. W pierwszej fazie chory upada, dochodzi do odgięcia ciała ku tyłowi i tzw. szczękościsku, a gałki oczne zwracają się ku górze. W drugiej fazie pojawiają się drgawki.

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/napad-padaczki-co-robic-w-sytuacji-napadu-padaczkowego-jak-pomoc-w-nap-aa-xJ7d-1Kbv-HDEk.html

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają