Radomska „Solidarność”. Jacek Jerz otruty? Przeprowadzono ekshumację zwłok
„Próbki pobrane podczas ekshumacji trafiły do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie” – przekazał portal. Biegli zaplanowali szereg badań i sprawdzeń. Śledczy będą ustalać między innymi, czy w organizmie Jerza zachowały się jakieś substancje, które mogłyby spowodować jego śmierć.
Warto wspomnieć, że Jacek Jerz był działaczem opozycyjnym i niepodległościowym. Wiele lat był na celowniku Służby Bezpieczeństwa. Z chwilą wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, został aresztowany, dotkliwie pobity i wywieziony do lasu pod Radomiem. 14 sierpnia 1982 roku został skatowany i przeszedł „ścieżki zdrowia”. Zmarł 31 stycznia 1983 roku.
Powodem decyzji o podjęciu śledztwa, były nowe zeznania świadków, którzy twierdzili, że związkowiec został otruty substancją dodaną do herbaty.
Jak ustalili nieoficjalnie dziennikarze „RMF FM”, śledczy zlecą ekshumacje jeszcze w kilku innych sprawach. Jak podkreślił w rozmowie z Krzysztofem Zasadą szefostwo Instytutu Pamięci Narodowej, rozwój technologii umożliwił potwierdzenie przyczyn zgonów sprzed lat. Nawet tych, które były owiane największymi tajemnicami i do dzisiaj, po kilkudziesięciu latach, nie zostały wyjaśnione.