prof. Jan Malicki

i

Autor: Paweł Wodzyński/East News & Screen: @polsatnewsplofc/YouTube prof. Jan Malicki

"Element wschodni"

Ekspert od Rosji pobity w Warszawie. Atak nie był przypadkowy? Obdukcja potwierdza wersję Malickiego

2025-01-15 22:51

Dyrektor Studium Europy Wschodniej UW Jan Malicki został zaatakowany w Warszawie 19 grudnia. Doznał wstrząsu mózgu i poważnego urazu czaszki. Ma podstawy twierdzić, że atak nie był przypadkowy. Sprawą zajmuje się stołeczna prokuratura. Sprawcy do tej pory pozostają nieuchwytni. "Wymienione obrażenia mogły powstać w czasie i okolicznościach, jakie podaje poszkodowany" - stwierdził lekarz przeprowadzający obdukcję.

Warszawa. Atak na dyrektor Studium Europy Wschodniej UW Jana Malickiego

Do zdarzenia doszło 19 grudnia. Dyrektor Studium Europy Wschodniej Jan Malicki wracał ze spotkania wigilijnego pracowników jednostki badawczo-dydaktycznej. Został brutalnie zaatakowany w Parku Kazimierzowskim, a sprawcami mieli być dwaj mężczyźni ubrani w mundury przypominające te używane przez straż miejską. Stracił przytomność, którą odzyskał dopiero w karetce.

Ze względu na doznane obrażenia (pęknięcie kości czaszki, krwiaki i wstrząśnienie mózgu) nie pamięta dokładnie przebiegu zdarzenia. Jeden z mężczyzn, zadając mu pytanie, miał użyć składni wskazującej na pochodzenie z kraju rosyjskojęzycznego.

Czytaj więcej: Ceniony ekspert zaatakowany po spotkaniu wigilijnym. Zaskakujący trop

- Jak mi wrócił kolejny obraz do pamięci, to wywnioskowałem z tego, że w tym jest element wschodni, bo w tym jest błąd składniowy. Polak zapytałby "jak pan się nazywa" (zamiast "jak się nazywa pan?" - przyp. red.), a policja w ogóle "proszę imię i nazwisko", wiem, bo parę mandatów w życiu zapłaciłem - powiedział PAP historyk.

Studium Europy Wschodniej to jednostka badawczo-dydaktyczna Uniwersytetu Warszawskiego specjalizująca się w historii oraz współczesności Europy Środkowej, Europy Wschodniej, Rosji, Kaukazu, Azji Środkowej oraz Bałkanów. Rosyjskie i białoruskie media wielokrotnie oskarżały SEW o szkolenie "ekstremistów".

Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Sprawę bada prokuratura

Nic nie wskazuje na konkretną przyczynę ataku, np. motyw rabunkowy. Sprawa została zgłoszona policji i prokuraturze. Dyrektor Malicki jest zdania, że jeśli była to napaść, to ten atak na niego mógł być dziełem rąk wrogich Polsce wywiadów i nie można wykluczyć, że miał być ostrzeżeniem pod jego adresem w związku z prowadzoną przez SEW działalnością. "Jeśli nie potwierdzi się atak chuligański, to należy brać pod uwagę taką wersję" – ocenił.

- Przesłuchiwani są świadkowie, przeglądany monitoring - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

Jan Malicki poddał się obdukcji, która potwierdziła opisany przez niego przebieg zdarzenia.

"Wymienione obrażenia mogły powstać w czasie i okolicznościach, jakie podaje poszkodowany" - potwierdził lekarz przeprowadzający badanie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki