Keczup WYBUCHŁ pani Wandzie w kuchni. Przerażona zerwała się z łóżka. Ogromne zniszczenia

i

Autor: Sebastian Wielechowski

Keczup WYBUCHŁ pani Wandzie w kuchni. Przerażona zerwała się z łóżka. Ogromne zniszczenia [ZDJĘCIA]

2021-02-18 17:31

Chwilę przed północą doszło do eksplozji w mieszkaniu na Targówku. Dramat rozegrał się u 70-letniej Wandy Zawady mieszkającej przy ul. Askenazego 7. Przerażona kobieta aż się zerwała z łóżka, nie wiedząc co się stało. Kiedy zdezorientowana emerytka snuła się po mieszkaniu, zobaczyła przerażający widok. Czerwonokrwiste plamy ociekały z jej ścian, sufitu i mebli. Jak się okazało, pani Wandzie wybuchł i zdemolował mieszkanie... keczup Włocławek.

- Usłyszałam trzask i się przeraziłam, nie wiedziałam co to może być - opowiada nam zdenerwowana Pani Wanda Zawada (70l.). Kobieta tej nocy była sama i jeszcze nie spała. Kiedy zapaliła światło w kuchni zobaczyła coś okropnego. Czerwone jak krew plamy spływały po wszystkich meblach, ścianach i oknie. Kobieta na początku nie wiedziała co to może być. Dopiero jak ostrożnie weszła do kuchni, zobaczyła co stoi za eksplozją. Za tą całą demolką stał... keczup, który zniknął z parapetu. Leżał pod szafkami. Był aż nabrzmiały i zepsuty. Pani Wanda nie wie co ma teraz zrobić. - Mam jeszcze 11 tys. zł kredytu do spłaty. W lipcu zrobiłam remont ścian w całym mieszkaniu, a teraz przez ten cholerny keczup wszystko jest do poprawy - żali się Pani Wanda Zawada (70 l.).

Pani Wanda próbowała reklamacji

Kobieta jest tak wściekła, że wysłała to opakowanie do producenta wraz z reklamacją z prośbą o zadośćuczynienie. - Jestem osobą z niepełnosprawnością, powoli tracę wzrok i sama sobie kolejnego remontu nie zrobię, a na fachowca nie mam już pieniędzy – mówi ze łzami w oczach Pani Wanda.

Reklamacja została oddalona przez firmę zajmującą się produkcją keczupu. - Po przeanalizowaniu całości zebranych danych ustaliliśmy, że przyczyną opisanego przez Panią zdarzenia były nieodpowiednie warunki przechowywania produktu po jego otwarciu - wyjaśnia Dorota Liszka, manager ds. komunikacji firmy Agros-Nova. - Keczup fabrycznie zamknięty, zabezpieczony membraną, nie musi być przechowywany w lodówce. Natomiast po otwarciu, czyli usunięciu membrany znajdującej się pod korkiem, powinien być przechowywany w lodówce. Po usunięciu membrany z opakowania traci on swoją aseptyczność, tj. do opakowania dociera powietrze z otoczenia. W powietrzu znajdują się mikroorganizmy, które mogą wpłynąć na jakość otwartego produktu. Jeżeli będzie niewłaściwie przechowywany, czyli niezgodnie z naszymi zaleceniami, w takiej sytuacji może dojść do jego zepsucia. Jak wspomniałam – produkt ten jest pasteryzowany, nie zawiera żadnych konserwantów, tj. składników żywności hamujących rozwój mikroorganizmów w produkcie. Dlatego podajemy na opakowaniu informację, jak właściwie przechowywać go po otwarciu, aby utrzymał swoją wysoką jakość - czyli w lodówce - tłumaczy przedstawicielka producenta.

To zdjęcie dostaliśmy od przedstawiciela firmy keczup Włocławek

Wybuchowy keczup zdemolował mi kuchnie

i

Autor: Materiały prasowe

Zadośćuczynienie? Nie do końca...

Na etykiecie nie ma informacji, że nie można trzymać keczupu na parapecie. Pani Wanda chciała, żeby keczup nie był zimny. Poza tym w sklepach keczupy nie są trzymane w lodówkach, tylko w temperaturze pokojowej. Firma próbuje wytłumaczyć, że keczup fabrycznie zamknięty, zabezpieczony membraną, nie musi być przechowywany w lodówce. Natomiast po otwarciu, czyli usunięciu membrany znajdującej się pod korkiem - powinien stać już w lodówce.

- Każde zgłoszenie odnoszące się do naszego produktu jest wnikliwie analizowane, jako producentowi zależy nam na rzetelnym wyjaśnieniu tematu. Odpowiadając na zgłoszenie - dokładnej analizie poddaliśmy wszystkie zapisy technologiczne oraz jakościowe dla wskazanej partii ketchupu. Pragniemy przekazać, że proces jego wytwarzania przebiegał prawidłowo, zgodnie z ustalonymi wytycznymi i wykorzystywaną przez nas technologią. Parametry jakościowe dla surowców oraz wyrobu gotowego potwierdzają, że ich jakość była zgodna z ustalonymi dla nich wymaganiami. Badania mikrobiologiczne produktu gotowego także potwierdzają właściwą jakość wyrobu. W trakcie analizy zgłoszenia dokonaliśmy także oceny stanu przechowywanej w zakładzie, w kontrolowanych warunkach, próby archiwalnej ketchupu. Komisyjna ocena nie wykazała żadnych nieprawidłowości, smak, zapach i konsystencja próby są typowe dla tego wyrobu, opakowanie bez uszkodzeń - tłumaczy Dorota Liszka.

Kobieta ma żal, bo trzyma w tym samym miejscu także inne rzeczy - typu majonez czy musztarda, i z tymi produktami nic się nie dzieje. Firma ma jednak dla Pani Wandy propozycję. - W związku z tym, że zgłoszenie związane było z naszym produktem, zaproponowaliśmy przesłanie naszych wyrobów do degustacji - informuje Dorota Liszka z Agros-Nova.

Grób pana Stasia - zamordowanego sklepikarza z Ząbek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki