KOSZMARNY WYPADEK

Emeryci wracali z pogrzebu, uderzyli w drzewo przy cmentarzu. Nie żyje jedna osoba

2024-06-17 19:45

Pod Raszynem doszło do tragicznego wypadku. Kierowca osobowego jaguara uderzył w drzewo. Dwie osoby zostały poszkodowane: jedna zmarła mimo długiej reanimacji, druga trafiła do szpitala. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Autem podróżowała para w wieku około 70 lat.

Do potwornego wypadku doszło w poniedziałek (17 czerwca) w okolicach godziny 14 na ulicy Centralnej w Pruszkowie. Jak udało nam się ustalić, kierujący jaguarem, około 70-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Obok emeryta siedziała kobieta w podobnym wieku. Pojazd z pełnym impetem uderzył w drzewo.

Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielali świadkowie zdarzenia oraz rodzina, która jechała za starszą parą. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie.

Policjanci zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali w okolicach godziny 14.Kierujący jaguarem z nieznanych przyczyn zjechał z drogi w prawo na pobocze i uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowały dwie osoby, jest im udzielana pomoc − przekazała w rozmowie z portalem „tvn24.pl” młodszy aspirant Paulina Wójcicka-Fic z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie

Niestety, pomimo godzinnej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu. Poszkodowana kobieta została przetransportowana do szpitala. Okoliczności tej tragedii będzie wyjaśniała policja, która pracowała na miejscu pod nadzorem prokuratury.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek drogowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają