Do potwornego wypadku doszło w poniedziałek (17 czerwca) w okolicach godziny 14 na ulicy Centralnej w Pruszkowie. Jak udało nam się ustalić, kierujący jaguarem, około 70-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Obok emeryta siedziała kobieta w podobnym wieku. Pojazd z pełnym impetem uderzył w drzewo.
Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielali świadkowie zdarzenia oraz rodzina, która jechała za starszą parą. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie.
Policjanci zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali w okolicach godziny 14. − Kierujący jaguarem z nieznanych przyczyn zjechał z drogi w prawo na pobocze i uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowały dwie osoby, jest im udzielana pomoc − przekazała w rozmowie z portalem „tvn24.pl” młodszy aspirant Paulina Wójcicka-Fic z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie
Niestety, pomimo godzinnej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu. Poszkodowana kobieta została przetransportowana do szpitala. Okoliczności tej tragedii będzie wyjaśniała policja, która pracowała na miejscu pod nadzorem prokuratury.