Polecany artykuł:
60 tysięcy przypadków grypy - to podobna liczba do tej z ubiegłego roku, ale dwa razy większa w porównaniu do wyniku sprzed dwóch lat. - Są to zarówno infekcje grypowe, jak i infekcje grypopodobne. Rzeczywiście lekarze zgłaszają, że mają dużo przypadków osób, które zgłaszają się do nich z powikłaniami pogrypowymi: są zapalenia płuc, są zapalenia oskrzeli - mówi Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
CZYTAJ TEŻ: Padł rekord zachorowań na grypę. Będzie 5 milionów przypadków?
Styczeń, luty i marzec to okres największej liczby zachorowań na grypę. Na Mazowszu na nią lub podobne infekcje zachorowało od początku października ponad 320 tys. osób. Służby epidemiologiczne ostrzegają, że w tym roku odnotowywany jest duży wzrost zachorowań z ciężkim przebiegiem wśród osób spoza grup podwyższonego ryzyka, czyli zdrowych 20-, 30- i 40-latków.
Główne objawy grypy to bardzo wysoka gorączka, bóle mięśni i ogólne osłabienie. Co zrobić, żeby uniknąć choroby? O tym opowiada w rozmowie z Marcinem Prockim Joanna Narożniak: