Ośrodek szkoleniowy z bazą hotelową w Serocku stał się w niedzielę w biały dzień obiektem zainteresowania czworga włamywaczy. Szabrownicy wybili szybę w budynku hotelu i nożycami do cięcia blachy oraz łomem ruszyli przeczesywać teren obiektu w poszukiwaniu wartościowych przedmiotów. Ponieważ budynek stoi pusty, cel wydawał się łatwy do osiągnięcia. Tymczasem złodzieje się przeliczyli. Policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego otrzymali anonim , że w okolicy zamkniętego obiektu hotelowego w Serocku kręcą się podejrzane osoby.
Warszawiacy w DEPRESJI przez KORONAWIRUSA. Wielu ma myśli SAMOBÓJCZE.
- Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres. Z wnętrza obiektu hotelowego słychać było odgłosy rozmów. W pewnym momencie policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na ich widok próbowali uciec z budynku. Po chwili 27- i 38-latek byli już w ich rękach – relacjonuje podkom. Justyna Stopińska. Policjanci przeszukali dokładnie hotel i znaleźli w num jeszcze dwoje szabrowników - 20-letnią kobietę i 26-letniego mężczyznę, którzy ukryli się w jednym z pomieszczeń. Wszyscy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych sprawcom nie udało się nic ukraść z budynku.
Podpalili samochód na stacji paliw! Dzielnica mogła wylecieć w powietrze!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.