Policjanci CBŚP z Krakowa wspomagani przez Wywiad Skarbowy w Zielonej Górze i Izbę Celną z Wrocławia oraz Krakowa trafili na działającą na skalę przemysłową krajalnię tytoniu. Jak ustalili funkcjonariusze, produkt z tego miejsca trafiał do nielegalnej fabryki papierosów w Zielonej Górze. W halach znajdowała się linia produkcyjna, gdzie w ciągu jednej minuty maszyny produkowały 5 tys. papierosów. Oznaczone marką znanego producenta paczkowano, skąd trafiały do nielegalnego obrotu.
Policjanci zabezpieczyli kompletną, a zarazem profesjonalną linię produkcyjną i ponad 5 ton tytoniu, kilkaset tysięcy sztuk podrobionych papierosów, a także komponenty niezbędne do nielegalnej produkcji. Policjanci zabezpieczyli także broń maszynową.
Funkcjonariusze ustalili, że działalność grupy wykraczała poza granice Polski. Od sierpnia 2015 r. na rynek mogło trafić nawet 47 milionów nielegalnych papierosów. Skarb państwa mógł na tym procederze stracić co najmniej 45 milionów złotych.
5 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i trafiło na 3 miesiące do aresztu. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych, za które grożą wysokie kary finansowe. Nadzór nad śledztwem sprawuje prokuratura Regionalna w Krakowie. Nie wyklucza się kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
Fabryka pod Warszawą
Policjanci CBŚP z Warszawy mieli informację o działającej na terenie Mazowsza grupie przestępczej werbującej i zmuszającej do pracy osoby pochodzące zza wschodniej granicy. Funkcjonariusze namierzyli miejsce, gdzie prawdopodobnie były osoby zmuszane do niewolniczej pracy. We współpracy z warszawskimi celnikami weszli do hali magazynowej o powierzchni 5 tys. km kw. Okazało się, że odbywała się w niej nielegalna produkcja papierosów.
Na miejscu znajdowały się dwie kompletne linie do ich produkcji. Każda z nich mogła wyprodukować przynajmniej po 2 miliony sztuk na dobę. W hali zmagazynowano 3 tony krajanki i około 5 milionów gotowych zapakowanych papierosów.
Grupa przestępcza w wynajętą halę magazynową przystosowała do nielegalnej działalności. Znajdowały się tam pomieszczenia mieszkalne, zaplecze socjalne z salą telewizyjną i mini siłownią. W hali produkcyjnej panowały uciążliwe dla zdrowia warunki pracy z uwagi na zapylenie i wysoką temperaturę.
Na miejscu zabezpieczono również przygotowane do montażu kolejne maszyny do produkcji papierosów. Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt ton komponentów.
Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy dotyczące tylko zabezpieczonych papierosów i tytoniu to ponad 5,5 miliona złotych.
Sprawa jest rozwojowa. Za tego rodzaju przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W 2016 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego w Warszawie zlikwidowali 2 fabryki. Zatrzymano 63 osoby. 60 z nich to obywatele Ukrainy, którzy bezwzględnie byli wykorzystywani do pracy przy nielegalnej produkcji papierosów.
-W całej Polsce do dzisiaj policjanci CBŚP zlikwidowali 13 nielegalnych fabryk papierosów. Ostatnia z nich, była najbardziej profesjonalnie przygotowaną. Szacuje się, że aby wywieźć potrzebne do produkcji urządzenia, maszyny i materiały trzeba było by użyć 20 ciężarówek. Ogromna ilość zabezpieczonego mienia wskazuje na przemysłowy charakter działalności. - mówi kom Agnieszka Hamelusz z CBSP.