Fałszywe dentystki wyrywały zęby bez uprawnień! Teraz mogą posiedzieć

Nielegalna praktyka dentystyczna działała w Sochaczewie przez ok. trzy lata, od 2016 r. Prowadziły je dwie kobiety: 37- i 47-letnia. Dopiero informacja od jednej z Izb Lekarskich spowodowała, że w drugiej połowie 2019 r. do akcji wkroczyła policja. Po stwierdzeniu nieprawidłowości gabinet został zamknięty i rozpoczęło się dochodzenie w sprawie.

Nietypowo ciepła zima i mamy wysyp kleszczy! Uważajcie na siebie i swoje zwierzaki!

Kobiety mają uprawnienia do wykonywania zabiegów z zakresu profilaktyki stomatologicznej, m.in. usuwania kamienia nazębnego lub piaskowania, oraz prowadzenia zajęć edukacyjnych. Jednak okazało się, że w gabinecie również usuwano i wypełniano zęby, wstawiano nowe, a także zakładano szwy - a to są zabiegi zarezerwowane dla lekarza dentysty lub mogą być wykonane tylko pod jego nadzorem. Co więcej, prawdopodobnie wydawane były także leki - powiedziała nam mł. asp. Agnieszka Dzik z KPP w Sochaczewie.

Nielegalne automaty do gry za ponad 21 mln złotych! Inspekcja Celno-Skarbowa w akcji!

Dokładnie nie wiadomo, ilu w ciągu trzech lat działania gabinetu przyjęto pacjentów. Jednak wszyscy byli przekonani, że panie, które go prowadzą, mają wszelkie potrzebne kwalifikacje i uprawnienia. Za wszystkie swoje usługi kobiety pobierały pieniądze, jednak nie dawały paragonów ani rachunków.

Koronawirus w Warszawie: Urząd Miasta przedstawił strategię walki!

Z tego, co wiadomo, zdarzało się, że klienci wracali, ponieważ założona plomba im wypadła, czasami jednak szli do innego gabinetu. Być może własnie stąd pojawiło się doniesienie do Izby Lekarskiej. Na razie przesłuchano 20 osób, ale jeszcze podobna liczba czeka w kolejce. - Wciąż zgłaszają się kolejni pacjenci tego gabinetu. Poza tym wielu pacjentów było z innych powiatów, więc poprosiliśmy o pomoc sąsiednie jednostki - tłumaczy Agnieszka Wilk.

Od 1 marca obowiązują nowe opłaty za śmieci! Warszawiacy nie są zadowoleni!

Kobiety usłyszały zarzut popełnienia wspólnie i w porozumieniu przestępstwa dotyczącego udzielenia świadczenia polegającego na rozpoznawaniu chorób i ich leczeniu, nie posiadając kwalifikacji do wykonywania zawodu lekarza dentysty w zakresie chorób zębów i jamy ustnej. Za popełniony czyn grozi do roku więzienia. Jak się dowiedzieliśmy, sprawa jest rozwojowa, a kwalifikacja czynów może zostać zmieniona. Panie nie przyznają się do winy.

Ruszyły zapisy do warszawskich przedszkoli! Wiesz jak to zrobić i do kiedy?