Fałszywe wnuki kradły na odległość

2015-02-02 3:00

Do 89-latka z Zamościa zadzwonił w sobotę "wnuczek", który prosił o 9 tys. zł pożyczki. Senior przelał pieniądze na wskazane konto.

Chwilę później do jego córki zadzwonił "policjant", który poinformował 55-latkę, że jej ojciec padł ofiarą krętacza, którego próbują złapać. Namówił kobietę, by mu w tym pomogła i wysłała przekazem pocztowym 33 tys. zł. Pieniądze pewnie by przepadły, gdyby nie czujność pracownika poczty, który dał znać policji. - Dzięki temu udało się zatrzymać trzech mężczyzn, którzy w sobotę w Warszawie wypłacili te pieniądze - mówi asp. Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji. 

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Warszawa: Druga linia metra. Strażacy sprawdzają stację Stadion

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki