Warszawa. Galas, zrób tu porządek!

2014-10-09 0:12

Kierowcy mają dosyć! Przez nieudolność miejskiego inżyniera ruchu otwarcie ulic, na które czekali, tylko spotęgowało korki. Problem jest ewidentny i wynika z błędów w ustawieniu sygnalizacji świetlnej po dopuszczeniu do ruchu ulic zamkniętych na czas budowy II linii metra. Dowody widać nie tylko na Świętokrzyskiej, Tamce czy w al. Jana Pawła II, ale przede wszystkim w al. Solidarności przy Targowej. Urzędnicy uspokajają, że obserwują te ulice. - Nie patrzcie, tylko coś zróbcie! - grzmią kierowcy.

Stołeczny inżynier ruchu Janusz Galas (56 l.) powinien opuścić w końcu swoje biuro przy Marszałkowskiej 77/79 i zobaczyć, co dzieje się na ulicach! Po otwarciu Prostej, Świętokrzyskiej i Targowej stolica stanęła. W alei Jana Pawła II od hali Mirowskiej do ronda ONZ stoi sznur aut. Nic dziwnego, bo światło zielone na wprost pali się tylko przez 35 sekund. Zaraz po uruchomieniu zwężonej Świętokrzyskiej ulica stanęła wraz z Tamką. Korki ciągną się od ronda ONZ do ul. Kruczkowskiego. Czarę goryczy przelewa feralny buspas w al. Solidarności, który na wysokości budynku dyrekcji PKP zmienia się ze skrajnie prawego w środkowy.

Zobacz: Warszawa: iluzjonista Dynamo odkorkował stolicę!

Zbyt blisko ustawione światła sprawiają, że autobusy w porannym szczycie blokują przejazd, współtworząc gigantyczne korki. Tak fatalnie jest każdego poranka od minionego piątku, ale miejski inżynier nie kiwnął tu nawet palcem. Ruchem próbują kierować pracownicy nadzoru Zarządu Transportu Miejskiego. Kierowcy są wściekli. - Urzędnicy powinni na bieżąco pojawiać się w takich miejscach i wyregulować światła, po stolicy jeździ się fatalnie! - mówi Jarek Widuch (25 l.). Ratusz nieustannie uspokaja. - Sprawa jest skomplikowana i potrzebne są analizy. Jeżeli chodzi o światła w alei Solidarności, inżynierowie najpóźniej na początku przyszłego tygodnia podejmą decyzję - mówi Bartosz Milczarczyk (34 l.), rzecznik Ratusza. Do tego czasu kierowcy stać będą jednak w korkach.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają