Blue City zamieniło się w noclegownię dla uchodźców z Ukrainy. Część skrzydła biurowego przeznaczono dla Ukraińców. Wstawiono tam aż 29 łózek. Pracownicy kompleksu biurowo-handlowego mówią o punkcie handlowym „Hotel Taras”, bowiem zaraz obok części noclegowej znajduje się taras, a także dlatego, że Taras to ukraińskie imię.
- Dla obywateli Ukrainy zapewniony jest dostęp do łazienek, kuchni i natrysków – przekazała Dorota Czerwińska. – Uchodźcy trafiają do nas z różnych miejsc, ale głównie dzięki współpracy z Fundacją Humanosh, która kieruje do Blue City swoich podopiecznych – dodała Czerwińska.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Drogi w Warszawie jak powierzchnia Marsa. Pilna interwencja. Miliony w tle
Zarządzający galerią handlową są w stanie zapewnić większą powierzchnię, więc nie wykluczone jest, że w najbliższej przyszłości ilość miejsc noclegowych może się zwiększyć.
W pomoc uchodźcom zaangażowały się również kawiarnie oraz restauracje, które przekazują uciekinierom kupony na darmowe posiłki. – Jeżeli chodzi o łóżka, pościel i ręczniki, to jest to inwestycja samego Blue City – podsumowała Dorota Czerwińska.
Już milion uchodźców na Mazowszu
Przypominamy tylko, że województwo mazowieckie jest miejscem, do którego najczęściej trafiają osoby przekraczające wschodnią granicę. Mimo tego, że powstają kolejne noclegownie, jak ta w Blue City, to największa ilość ukraińskich uchodźców znajduje się przede wszystkim w domach prywatnych. To są setki tysięcy ludzi, którzy dzięki dobrym sercom mazowszan mogą spędzać ten trudny czas w rodzinnych domach wraz ze swoimi przyjaciółmi z Polski.