Dramat w Seroczynie. Kogut zaatakował weterynarza z Warszawy. Pan Wiesław tego nie przeżył
Wstrząsająca historia z Mazowsza. Pan Wiesław († 76 l.) był weterynarzem. Nikt nie przypuszczał, że jego życie zakończy wizyta w kurniku.
Dramat w Seroczynie. Kogut zaatakował weterynarza z Warszawy. Pan Wiesław tego nie przeżył
Sprawcą tragedii był ten oto kogut. Ptaszysko panoszyło się w kurniku pani Krysi (70 l.) z Seroczyna. Gospodyni martwiła się o zdrowie swoich kur, poprosiła więc starego znajomego Wiesława o wizytę w jej kurniku. Gdy Wiesław wszedł do środka ptaszysko rzuciło się a niego! Weterynarz upadł i uderzyl głową w koryto. Następnego dnia zmarł.
Dramat w Seroczynie. Kogut zaatakował weterynarza z Warszawy. Pan Wiesław tego nie przeżył
Los ptaka był już przesądzony. Pani Krystyna bez wahania zabiła go i oskubała.
Dramat w Seroczynie. Kogut zaatakował weterynarza z Warszawy. Pan Wiesław tego nie przeżył
Sprawca tragedii trafił do garnka.
Dramat w Seroczynie. Kogut zaatakował weterynarza z Warszawy. Pan Wiesław tego nie przeżył
Pan Wiesław cierpiał na tętniaka mózgu. Uderzenie w głowę okazało się tragiczne w skutkach.
Dramat w Seroczynie. Kogut zaatakował weterynarza z Warszawy. Pan Wiesław tego nie przeżył
Potężny ptak nikomu już nie wyrządzi krzywdy. Jedynie pani Krysia rozpacza po śmierci starego znajomego.