Na teren szkoły na Targówku wszedł najprawdziwszy dzik!
Włochate zwierzę hasało sobie po trawniku gdzie zauważył je dozorca.
Zwierzakowi bardzo spodobało się w szkolnym ogródku.
Zachwycony obszedł wszystkie kąty, po czym zaczął mościć sobie legowisko pod drzewem.
Zawiadomieni o nieproszonym gościu łowczy przyjechali ze specjalna flintą.
Uśpiony zwierzak trafił pod ich opiekę.
Dzik zasnął i trafił do klatki.
Specjalnym dźwigiem załadowali włochatego gościa na pakę swojego samochodu.
Dzik trafił do lasu.
Zwierzak po wybudzeniu musiał się nieco zdziwić.