Anioł dla aniołków
Przy grobie postawiono również aniołka.
Pogrzeb ofiar wypadku pod Tarczynem
We wtorek, 21 grudnia, odbył się pogrzeb 28-letniej Angeliki, 2-letniej Anieli i nienarodzonego jeszcze Jasia - ofiar wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Many.
Grób utonął w kwiatach
Po pogrzebie rodzinny grób na cmentarzu w Tarczynie utonął w kwiatach.
Morze kwiatów na grobie
Tłum żałobników, który przyszedł pożegnać młodą kobietę i jej dzieci, złożył na grobie jasne kwiaty.
Zdjęcie na grobie
Pomiędzy kwiatami ustawiono zdjęcie zmarłej Angeliki z 2-letnią Anielą na rękach. Ten widok skruszy nawet najtwardsze serca.
Żywe kwiaty zalały mogiłę
Naręcza żywych kwiatów, które pokryły grób ofiar masakry pod Tarczynem wzrusza do łez.
Grób pełen kwiatów
W grobie, w jednej trumnie, pochowano Angelikę i dójkę jej dzieci - 2-letniej Anieli i nienarodzonego jeszcze Jasia.
Wzruszające szarfy na wiązankach
Napisy, które pojawiły się na szarfach przy licznych wiązankach sprawiają, że łzy same płyną po policzkach.
Wieniec od najbliższych
Wieniec z czerwonych róż na grobie położył Arkadiusz, który jako jedyny przeżył wypadek.
Na grobie płoną znicze
Na grobie nieustannie płoną znicze.