Koszmar! 50-latek wszedł na dach i już nie zszedł z niego żywy.
Do tragedii doszło w czwartek, 11 sierpnia, w Łomiankach przy ul. Łąkowej.
Nieszczęśnik zasłabł i nie dawał znaku życia. na miejsce przyjechały wszystkie możliwe służby: pogotowie, policja i straż pożarna.
Mimo sprawnej akcji nie udało się go uratować.
Na miejsce przyejchał prokurator.