Koszmarny wypadek od Mińskiem Mazowieckim. Osobówka zmiażdżona przez tira, kierowca nie żyje
Do tragedii doszło w piątek (1 kwietnia) na DK 50 w miejscowości.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do tragedii doszło w momencie manewru wyprzedzania. Kierujący toyotą miał wymijać stojącą na poboczu lawetę.
Wtedy toyota zderzyła się czołowo z nadjeżdżającą ciężarówką.
Kierowca toyoty był uwięziony we wraku pojazdu. Strażacy musieli rozginać zmiażdżoną karoserię specjalnym sprzętem hydraulicznym.
Mimo starań służb ratunkowych około 50-letni mężczyzna zmarł na miejscu.
Kierowca ciężarówki nie odniósł natomiast żadnych groźnych obrażeń.
Droga, na której doszło do wypadku o godzinie 9:30 była wciąż zablokowana o godzinie 12.
Utrudnienia mogą potrwać wiele godzin, na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratora.