Legendarny złodziej aut schwytany
Przez trzy lata poszukiwany był listem gończym, aż w końcu, 12 kwietnia wpadł w ręce policji. Krzysztof R. pseudonim "Lala" jest prawdziwą legendę pośród złodziei samochodowych z powiatu wołomińskiego. Po latach ukrywania się, znów trafił za kratki. Tym razem grozi mu do pięciu lat więzienia.
"Lala" zatrzymany
Stołeczna policja może odnotować kolejny sukces. W poniedziałek, 12 kwietnia, funkcjonariusze zatrzymali 36-letniego Krzysztofa R. pseudonim "Lala". Legendarny złodziej aut przez trzy lata uciekał wymiarowi sprawiedliwości. W końcu wpadł w ręce policjantów.
"Lala" schwytany
"Lala" poszukiwany był przez sąd na Żoliborzu do odbycia kary roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Został zatrzymany na terenie w Starych Lipin.
Udana akcja policji
Legendarnego złodzieja aut udało się zatrzymać dzięki współpracy policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Stołecznej Policji i funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji KSP.
Obserwacja terenu przyniosła skutek
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, który przez długi czas sprytnie się ukrywał, może przebywać na jednej z posesji w Starych Lipinach. Postanowili poobserwować teren. Nie mylili się.
Policyjna obserwacja "Lali"
W pewnym momencie policjanci zauważyli "Lalę" poruszającego się w obrębie obserwowanej posesji. Następnie mężczyzna udał się na sąsiednie podwórko. Tam wsiadł do zaparkowanego ciągnika siodłowego, wyjął z niego jakiś przedmiot, a następnie otworzył stojącego obok czerwonego opla astrę, z którego również coś wyjął i wrócił na swoje podwórko.
Złodziej zatrzymany
Mundurowi nie czekali dłużej. Zatrzymali poszukiwanego 36-latka. Podczas przeszukiwania jego podwórka zabezpieczyli do badań mechanoskopijnych dwa lexusy i hyundaia tuscon, które znajdowały się na posesji.
Skarby pochowane w garażach
W garażach na posesji policjanci znaleźli części i podzespoły samochodowe: skrzynie biegów, poduszkę powietrzną, nawigację, urządzenie do dekodowania kluczyków, służące do kradzieży samochodów, a nawet deskę rozdzielczą.
Przeszukali podwórko sąsiada
Policjanci postanowili przeszukać również pojazdy znajdujące się na sąsiednim podwórku. Tam przecież też widzieli zatrzymanego Krzysztofa R.. Przeczucie i tym razem ich nie myliło.
Kradzione auta u sąsiada
W kabinie ciągnika siodłowego na podwórku sąsiada "Lali" policjanci zabezpieczyli 13 kompletów tablic rejestracyjnych, które jak się okazało były podrobione i nieprzypisane do istniejących pojazdów zarejestrowanych w Polsce. Funckjonariusze znaleźli też 28 sterowników różnych marek pojazdów, 2 zagłuszarki GPS i GSM, 2 radiostacje, a także inne części i podzespoły samochodowe.
Znaleźli skradzione auta
Po sprawdzeniu tablic rejestracyjnych, widniejących na oplu astrze, okazało się, że one również nie były one przypisane do żadnego pojazdu. Samochód trafił na policyjny parking, gdzie został poddany oględzinom i badaniu mechanoskopijnemu. To właśnie ten samochód służył poszukiwanemu do popełniania przestępstw!
Skradzione auta
Funkcjonariusze dowiedli także, że sterowniki znalezione w ciągniku siodłowym są przypisane do innych, skradzionych pod koniec ubiegłego i na początku tego roku na terenie Niemiec i warszawskiego Wilanowa samochodów marki Hyundai Kona.
Części aut na podwórku
W związku z tym zatrzymany został również sąsiad „Lali”, 31-letni właściciel ciągnika. Jego posesję policjanci również dokładnie przeszukali.
Skarby na podwórku sąsiada
W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli skrzynię biegów z usuniętym numerem, Nissana Juke z fałszywymi tablicami rejestracyjnymi, a także dwa Nissany oraz Lexusa. W trakcie badań mechanoskopijnych ustalono, że Nissany pochodziły z Francji, gdzie uczestniczyły w wypadkach i zostały całkowicie zniszczone. Lexus natomiast posiadał tabliczkę znamionową z widoczną ingerencją
Surowa kara dla zatrzymanych
Obydwaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli już po pięć zarzutów paserstwa umyślnego. Grozi im teraz od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
"Lala" znów za kratkami
Legendarny „Lala” po raz kolejny trafił za kratki.