Mężczyzna wyszedł za barierki tarasu widokowego na PKiN
Chwile grozy w centrum Warszawy. W środowy wieczór (20 kwietnia) mężczyzna wyszedł za barierki tarasu widokowego, który mieści się na 30. piętrze Pałacu Kultury i Nauki.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Niebezpieczna sytuacja w centrum Warszawy
Jeden niefortunny krok mężczyzny mógł skończyć się tragicznie.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Służby ratunkowe na miejscu
Pod Pałacem Kultury zaroiło się od radiowozów policyjnych i wozów strażackich.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Służby ruszyły na pomoc
Obecny był również negocjator policyjny.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Negocjacje z mężczyzną
Negocjacje policyjne przyniosły efekt.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Szczęśliwe zakończenie
Funkcjonariusze bezpiecznie sprowadzili mężczyznę na dół.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Dlaczego to zrobił?
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", mężczyzna nie chciał popełnić samobójstwa. Wychodząc poza barierki miał zupełnie inny cel.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Niebezpieczna forma protestu
Zdaniem reporterów "GW", w ten niebezpieczny sposób mężczyzna chciał zaprotestować przeciwko wojnie na Ukrainie.
Źródło: TADEUSZ MRÓZ
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Na szczęście przeżył
Mężczyzna miał ogromne szczęście, że nic mu się nie stało.