Wszyscy znamy te stereotypy: Białołęka jest na końcu świata, na Pradze biją i kradną, a w Wilanowie mieszkają tylko bogacze. Jak się okazuje najnowsze dane Barometru Warszawskiego nie potwierdzają tych słów. By otrzymać dane, które za chwilę wam zaprezentujemy, stołeczni urzędnicy przeprowadzili w sumie ponad 3000 wywiadów. Co z nich wynika? W którym miejscu w stolicy mieszkańcy są najszczęśliwsi? Jest widoczny zwycięzca tego rankingu.