Pan Stanisław sprzedał akordeony i stanął na nogi!
Jeszcze miesiąc temu był w dramatycznej sytuacji i wyprzedawał swoje instrumenty muzyczne. Teraz wrócił do zdrowia. Bez Was - naszych czytelników to by się nie udało!
Sprzedał akordeony, żeby zarobić na leczenie
Sprzedał akordeony, żeby zarobić na leczenie