Na drodze z Cegłowa w stronę Rososzy w powiecie mińskim doszło do koszmarnego wypadku.
Z niewyjaśnionych przyczyn kierowca opla zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Na jezdnię posypały się kawałki rozwalonego auta.
Podróżujący oplem dwaj mężczyźni nie przeżyli wypadku.
Jeden z mężczyzn zginął na miejscu.
Drugi mężczyzna był reanimowany przez ratowników medycznych. Niestety lekarz stwierdził jego zgon.
Nie wiadomo jeszcze dlaczego doszło do wypadku.
Mińscy policjanci prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora.
Funkcjonariusze będą wyjaśniali szczegółowe przyczyny i okoliczności tragedii.