Wstrząsające sceny na drodze pod Radzyminem. Młoda para zginęła w wypadku.
Do tragedii doszło w miejscowości Słupno w niedzielę (23 kwietnia).
Jadący prawdopodobnie z dużą prędkością kierowca range rovera wypadł z trasy i uderzył w drzewo.
Z samochodu została kupa pogiętego złomu. 34-letni Białorusin i jego 26-letnia dziewczyna w stanie krytycznym trafili do szpitala.
Młoda Ukrainka zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Kierowca walczył o życie dwa dni.
Niesety, lekarze nie zdołali go ocalić.
Obrażenia były zbyt rozległe, pacjent zmarł.