Roztrzaskał sportowe auto na latarni! Ogromny wypadek na Grochowie
Do zdarzenia doszło o 10:23 na ul. Grochowskiej. Kierujący hondą rąbnął w latarnię, która przewróciła się na jezdnię.
W hondzie znajdowały się w chwili uderzenia dwie osoby.
Na miejscu zaroiło się od służb ratunkowych. Uszkodzona latarnia uderzyła w dwa samochody jadące po przeciwnej stronie ulicy Grochowskiej.
Uderzenie było tak duże, że z hondy odpadło tylne koło. Po drzwiach od strony pasażera ściekała strużka krwi...
Zniszczenia były ogromne, latarnia obaliła się na asfalt.
Skoszoną lampę usunęli strażacy.
Pogotowie zabrało rannych z miejsca wypadku.
Świadkowie twierdzą, że kierowca hondy "zaszalał". Z jego samochodu został poobijany wrak.
Na drogach jest ślisko, więc niezachowanie odpowiedniej ostrożności może skończyć się fatalnie.
Lampa została zupełnie rozbita. Jej części walały się po ulicy i blokowały przejazd.