Potworny dramat! W sobotę rano z Narwi wyłowiono ciało 6-letniej dziewczynki. Kilka godzin później wędkarz odnalazł dryfujące ciało jej 39-letniej matki. Wszystko wskazuje na to, że Magdalena K. popełniła samobójstwo i razem z córeczką Gabrysią wskoczyła do wody.
Magdalena K. miała jechać z najmłodszą córeczką do rodziny. Ojciec, który został w domu z dwiema starszymi córkami, nie miał więc powodów do niepokoju. Wszystko zmieniło się w sobotni ranek. Obok tej rodzinnej tragedii nie da się przejść obojętnie.