Długi czerwcowy weekend był tragiczny na stołecznych drogach. Policyjne statystyki są przerażające. Mimo licznych akcji społecznych, srogich kar i świadomości niebezpieczeństwa, kierowcy wciąż wsiadają za kółko po alkoholu. Tylko w ciągu czterech dni stołeczni mundurowi zatrzymali ponad stu pijanych kierowców!
W sobotę, 5 czerwca, pijany kierowca jechał ul. Zamoyskiego. Nagle jego auto wylądowało na boku. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.