Kierowca renault z nieznanych przyczyn zjechał i huknął w barierki. Trafił do szpitala.
Jadący z nim pasażer był reanimowany, niestety nie udało się przywrócić mu krążenia. Zmarł na miejscu.
NA trasie utworzył się potężny korek. Aż trzy pasy ruchu były kompletnie zablokowane.
Służby skierowały ruch na pas awaryjny.
O godzinie 11:00 trasa była już przejezdna.
Niestety, do godziny 12:30 nie udało się rozładować potężnego korka komunikacyjnego.