26-latek w rękach policji! Wpadł, bo jechał kradzionym jeepem.
Samochód został skradziony pod Hamburgiem pod koniec maja. Okazuje się, że młody paser jest zamieszany w dwa inne przestępstwa.
Policyjne zatrzymanie miało miejsce pod koniec czerwca. Funkcjonariusze ustalili, że kradziony pojazd wyjeżdża poza teren garnizonu warszawskiego.
Na wszystkich drogach ustawiono blokady. 26-latek nie miał szans na ucieczkę.
Pozostałe dwa auta skradzione w Hamburgu znalazły się w dziupli pod Mińskiem. Niestety, złodzieje zdążyli rozebrać je na części.
Wraki rozebranych aut leżały na posesji.
Policjanci zabezpieczyli też oryginalne niemieckie rejestracje
26-latek odpowie za trzy zarzuty paserstwa.
Dwa z nich dotyczą mienia o znacznej wartości.
Grozi mu nawet 10 lat za kratami.