Do zdarzenia doszło 29 sierpnia na ul. Orląt Lwowskich w Ursusie.
Przed południem fiat seicento uderzył w autobus miejski. Kierowca uciekł.
Ego ucieczka nie trwała długo, bo kilkaset metrów dalej kierowca fiata uderzył w kolejny autobus i wylądował w przydrożnych krzakach.
Zarówno kierowca fiata, jak i autobusu byli trzeźwi.
Okazało się, że kierujący autem osobowym nie miał prawa jazdy.