Ula z Sochaczewa zginęła od 20 ciosów nożem. Zabił ją mąż
35-letnia właścicielka sklepu, Ula, zginęła 8 grudnia od ponad 20 ciosów nożem.
Początkowe nieoficjalne informacje dzień później potwierdziła policja. To mąż zgotował Uli tak potworną śmierć.
Od mieszkańców Sochaczewa usłyszeliśmy, że w małżeństwie właścicielki sklepu nie było kolorowo.
Mieszkańcy Sochaczewa mówili nam, że kobieta chciała się rozstać z mężem.
Mężczyzna miał już zakaz zbliżania się do żony.
Po brutalnym zabójstwie za mordercą ruszyła policyjna obława.
W piątek, 9 grudnia, policja poinformowała, że znalazła ciało mordercy 35-letniej Uli.
Funkcjonariusze potwierdzili też oficjalnie, że to mąż zabił kobietę.
Później 39-latek prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Jego ciało znaleziono około 5 km od sklepu, w którym zamordował Ulę.