Garnki drżą, a ludzie grzmią. „Ten remont nie daje nam żyć”. Uciążliwa przebudowa niszczy życie mieszkańców

Komornica. Uciążliwy remont nie daje żyć mieszkańcom!

Prace na ul. Wspólnej trwają od marca. W ramach inwestycji na jezdni położona zostanie nowa nawierzchnia i wyremontowane chodniki. – Pierwszy etap objął odcinek dwóch kilometrów, na którym wykonano frezowanie nawierzchni. Z uwagi na konieczność zapewnienia mieszkańcom dojazdu do ich nieruchomości oraz kursowania komunikacji zbiorowej zamawiający zdecydował się na prowadzenie robót przy utrzymaniu ruchu kołowego – przekazała nam Monika Kosewska, zastępca naczelnika Wydziału Kultury i Promocji w Starostwie Powiatowym w Legionowie.

A to oznacza zdwojony huk aut jadących po zerwanej nawierzchni.

– Jeździmy po dziurach, kurz betonowy unosi się w powietrzu. Niektóre samochody jeżdżą po zerwanej nawierzchni tak szybko, że garnki w kuchni dygoczą. Wszystko się trzęsie! Nie widać końca naszej katorgi – grzmi mieszkaniec Komornicy Łukasz Nadworski (36 l.).

Mieszkańców irytuje też przedłużająca się przerwa w niekończącym się remoncie. Urzędnicy ze starostwa zapewniają, że inwestycja idzie zgodnie z harmonogramem. Koniec uciążliwości ma nastąpić w wakacje. Finał remontu przewidziano w sierpniu. – Powstające uciążliwości i utrudnienia są elementem nieuniknionym, a zamawiający i wykonawca dokładają wszelkich starań, aby były one minimalizowane i trwały możliwie krótko – zapewnia Monika Kosewska.

Remont ulicy jest dofinansowany 4 mln zł w ramach Polskiego Ładu. Całkowita wartość inwestycji to 7,5 mln zł.