Gdzie śpią pociągi warszawskiego metra?
Pod koniec października prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zainaugurował pierwszy przejazd nowego czeskiego pociągu skoda, jednego z 37 sztuk, zamówionych przez miasto. W sumie za ponad 1,3 mld zł Warszawa kupiła składy, które jednocześnie mieszczą 1500 osób. Warszawiaków wożą też kupione kilka lat wcześniej pociągi Siemens Inspiro, oraz stare rosyjskie składy serii 81. Rośnie również ilość stacji, na których się zatrzymują. Niedawno prezydent uroczyście otworzył nowe przystanki na Bródnie, a chwilę wcześniej na Bemowie. Mamy więc więcej pociągów, a linie metra są coraz dłuższe. Jednak czy zastanawiał się ktoś kiedyś gdzie znajdują się wspomniane składy jak 30 minut po północy kończą bieg? Przez 4,5 godziny przecież gdzieś muszą czekać na ponowne uruchomienie. Zapytaliśmy o to w biurze prasowym spółki Metro Warszawskie. Odpowiedź może być dla niektórych zaskakująca. - Aby zapewnić płynny rozruch linii o godz. 5.00 część pociągów na przerwę nocną jest odstawianych w tory odstawcze na liniach – przekazała Anna Bartoń, rzeczniczka metra.
Tory odstawcze - tu zawraca pociąg
Mowa o dwóch torach, które z założenia służą do „zawracania” składów. Zlokalizowane są z reguły za końcowymi stacjami. Jak wygląda taka procedura? Gdy pasażerowie opuszczą wagony, pociąg zjeżdża rozjazdem na tor odstawczy. Maszynista opuszcza kabinę i po wąskim peronie technicznym przechodzi na koniec składu. Gdy przyjdzie pora odjazdu i zwolni się tor na stacji, pokonując znów rozjazd, maszynista wjeżdża na drugą stronę peronu pasażerskiego. Jak jednak się dowiadujemy, tory odstawcze służą również do „nocowania” niektórych pociągów, które muszą od razu rano być gotowe do zabrania pierwszych pasażerów ze stacji.
Byliśmy w elektrowozowni. Co to takiego?
Jednak przecież wszystkie składy, będące na wyposażeniu spółki nie pomieszczą się na takich torach. To co, „śpią” w tunelach metra? To byłoby zbyt ryzykowne, poza tym przecież składy muszą być ciągle serwisowane, czyszczone itp. Mają więc do tego specjalne miejsce… - Pozostałe pociągi na linię M1 wyjeżdżają z elektrowozowni na STP Kabaty – przekazała Anna Bartoń, która mówi o tzw. Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach. To ogromny teren należący do spółki, zlokalizowany za końcową stacją pasażerską. Elektrowozownia to wielka hala, w której nocuje, jest serwisowane i czyszczone większość pociągów metra. To stamtąd ostatnio wyjeżdżał najnowszy pociąg Skody, razem z prezydentem Trzaskowskim i dziennikarzami „Super Expressu”. Relację z naszej wizyty można obejrzeć w załączonym do artykułu materiale wideo.