To nie żart. Robert Buciak, aktywista Pieszej Polski i Zielonego Mazowsza postanowił zaproponować nietypowy projekt do budżetu obywatelskiego. Jego zdaniem mieszkańcy stolicy powinni wypoczywać na... gejowskich ławkach. Na dodatek według aktywisty powinno ich stanąć w Warszawie 666. Szatańska liczba nie jest przypadkowa, bo ma być symbolem piętnowania społeczności LGTB. Dlaczego ławki zostały nazwane gejowskimi? Miałyby zostać pomalowane w kolory tęczy.
Wyznaczyli strefę "wolną od tęczowej zarazy".
- W Warszawie nadal brakuje miejsc, gdzie osoby starsze mogą usiąść w drodze do sklepu, apteki, przystanku czy podczas zwykłego spaceru - można przeczytać w uzasadnieniu. - Ławki służą też spotkaniom młodzieży i rodzicom podczas spacerów z dziećmi. Chcę, aby ławki stały się wielobarwnym dodatkiem na naszych ulicach, dlatego proponuję postawić je i pomalować w kolory tęczy.
W załączniku Buciak zamieścił przykład ławki z Kielc pomalowanej w barwy LGTB. Kolory potencjalnych ławek jednak nie szokują tak, jak ich liczba. Według projektu aktywisty miałoby ich być 666, co nasuwa jednoznaczne skojarzenia z szatanem. Na razie nie wiadomo czy projekt zostanie potraktowany jako żart, czy będzie dopuszczony do głosowania.