S8. Wielki korek na trasie Wyszków - Warszawa
Potężny korek na trasie S8 z Wyszkowa do Warszawy. Kierowcy jadący tą trasą szybkiego ruchu w kierunku stolicy muszą uzbroić się w cierpliwość i mieć nerwy ze stali. Wiele minut spędzą bowiem w korku albo będą jechać w żółwim tempie. Dość powiedzieć, że przejechanie tego 60-kilometrowego odcinka w niedzielę, 11 czerwca, po południu zajmuje półtorej godziny!
Wszystko przez potężny zator, który rozpoczyna się już na wysokości Radzymina. Skąd te utrudnienia? Służby ratunkowe nie informują o żadnych wypadkach czy kolizjach drogowych.
Wszystko wskazuje na to, że korek spowodowany jest wzmożonym ruchem na trasie związanym z powrotami z długiego, czerwcowego weekendu. Wpływ na jego powstanie ma również zamknięta jedna z głównych tras w Radzyminie, biegnąca w pobliżu S8, czyli ulica Kozłowskiego.