Gigantyczny pożar lasu pod Wołominem

i

Autor: OSP SULEJÓWEK/FACEBOOK Gigantyczny pożar lasu pod Wołominem

Gigantyczny POŻAR LASU pod Wołominem. W akcji SAMOLOT i kilkadziesiąt jednostek straży [GALERIA]

2020-04-09 13:03

Słup dymu było widać z odległości kilkudziesięciu kilometrów. 24 hektary lasu na poligonie w Zielonce doszczętnie spłonęło. Strażacy dwa dni walczyli z ogniem. Do akcji wkroczył nawet samolot gaśniczy.

Około godz. 14 we wtorek do jednostki Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie trafiło zgłoszenie o pożarze lasu. Przekazujący zgłoszenie widział słup ognia stojąc na ul. Poligonowej. Później okazało się, że problem jest o wiele bardziej poważny. - Ogień rozprzestrzenił się na około 24 hektary lasu, okolicznych łąk i bagien. Miejscami dojście strażaków było bardzo utrudnione. W akcji uczestniczyło 20 jednostek straży. Pożar był tak rozległy, że potrzebny był także samolot gaśniczy, który wykonał łącznie siedem zrzutów – przekazał mł. kpt. Daniel Kwiatkowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie.

29-latek zadźgał sąsiada. Krwawa awantura na podwórku pod Grodziskiem Mazowieckim

Służby walczyły z ogniem przez wiele godzin. Sytuację udało się opanować dopiero późnym wieczorem. - Akcję przerwano na noc. Z samego rana na miejsce udało się kolejne 20 jednostek, które dogasiły teren. W znacznej większości były to jednostki z okolicznych OSP, bez których myślę, że było by nam o wiele trudniej – dodał Daniel Kwiatkowski. Na miejscu pracowali strażacy m.in. z Sulejówka, Stanisławowa, Dębe, Wesołej, Kobyłki, Wołomina, Zielonki, Ząbek czy Mińska Mazowieckiego. W pożarze nikt nie ucierpiał. W lasach na Mazowszu obecnie panuje duże zagrożenie pożarowe spowodowane suszą i szalejącym wiatrem.

Brutalny NAPAD przed bankomatem. Bili, dusili, zabrali wszystko, co miała ofiara [GALERIA]

ZOBACZ ZDJĘCIA Z AKCJI GAŚNICZEJ:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają