Warszawa, Bemowo. Kolejne utonięcie na Mazowszu. Zginął młody chłopak
Pierwsze szczegóły koszmaru przekazał nam fotoreporter „Super Expressu”, który pojawił się na miejscu zdarzenia. Jak słyszymy, w Gliniankach Schneidera życie stracił młody chłopak. − Pijany mężczyzna poszedł popływać. Chciał przepłynąć staw, dla zakładu, znajomi odradzali mu tego pomysłu, ten jednak nie słuchał – przekazywali nam świadkowie zdarzenia.
Najprawdopodobniej około 30-letni mężczyzna zmęczył się pływaniem i zniknął pod wodą. Na miejsce natychmiast zadysponowano służby ratunkowe. − Zdarzenie miało miejsce o godzinie 14:45. Mężczyzna wszedł do wody i z niej nie wyszedł. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Po wyjęciu z wody i długiej reanimacji, lekarz stwierdził zgon mężczyzny – mówi nam Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Funkcjonariusze zajęli się ustalaniem okoliczności śmierci chłopaka.
Listen on Spreaker.