Dlaczego punkt zostaje zamknięty w chwili największego oblężenia? Bo panie z okienka idą na przerwę. Tymczasem wracający do domów warszawiacy chcą załatwić urzędowe sprawy. Ustawia się więc gigantyczna kolejka.
- Myślałam, że oszaleję ze złości, kiedy po 45 minutach czekania okienko zostało zamknięte! - denerwuje się Klaudia Stępniewska (23 l.), konsultantka telefoniczna. - Pani poradziła mi stanąć w olbrzymiej kolejce do drugiego okienka! - dodaje wściekła.
Zgłosiliśmy ten problem rzecznikowi ZTM, Igorowi Krajnowowi (31 l.). Po naszej interwencji urzędnicy zmienili godziny działania punktów.
- Od początku grudnia wzmocniliśmy obsadę Punktów Obsługi Pasażerów ZTM - mówi rzecznik. - W punktach najbardziej obciążonych, czyli przy ul. Senatorskiej, Metrze Ratusz-Arsenał, Centrum oraz na Dworcu Wschodnim - do końca roku okienka nie będą zamykane w godzinach pracy. Ponadto wydłużyliśmy godziny działania punktu przy Senatorskiej do godz. 20 - wyjaśnia.